Korona Trójczyce - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki drużyny

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. GarwazyCFC12 14

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 116, wczoraj: 124
ogółem: 770 049

statystyki szczegółowe

Wyszukiwarka

Buttony

Aktualności

Kalendarium.

  • autor: siwy19_88, 2011-12-31 10:48

 

KALENDARIUM 2011

 

Koniec roku to dobry okres na podsumowanie działalności, wyników i osiągnięć naszego klubu w przeciągu 12 ostatnich miesięcy. Już dziś zakończymy stary rok, w którym wiele działo się w naszym zespole. Począwszy od nowego trenera po zmianę zarządu, wyjście z finansowego dołka i huśtawkę nastrojów fundowaną przez naszych zawodników w rundzie wiosennej sezonu 2010/11 oraz jesiennej 2011/12. Zapraszam do lektury!

 

STYCZEŃ

 

Zespól cały czas ciężko pracuje prowadzony jeszcze przez Grześka Piejko. Treningi tak na hali w Drohojowie jak i w terenie niejednemu dają się we znaki. Szczególnie sobotnie popołudnia spędzone na przemierzaniu kilometrów w naszym lesie mimo ostrego wycisku mogły się podobać, Ktoś, kto wrócił z nich cały, mógł mieć poczucie naprawdę solidnie wykonanego zadania, a to że, przez kilka dni dochodziło się do siebie to już inna sprawa.

 

LUTY

 

W lutym w dalszym ciągu pracujemy głównie na hali, rzadziej w terenie. Treningi stacjonarne, strzeleckie oraz małe gierki przygotowują nas to rundy wiosennej. W lutym rozgrywamy także pierwszy sparing. Po dobrym i ciekawym spotkaniu wygrywamy w Wysocku z tamtejszą Tęczą 4:2 po bramkach Buczka (2), Majchera i G. Piejko.

 

MARZEC

 

Kolejny miesiąc rozpoczynamy sparingiem w Zadąbrowiu wygranym 5:4. Po raz pierwszy, jeszcze jednak z trybun, ogląda nas nasz nowy trener Roman Zaleski. Początki były ciężkie, na pierwszym treningu na boisku melduje się 5 chłopaków, trener mógł czuć lekkie zdziwienie, później z czasem było już co raz lepiej. Kolejne sparingi to wygrana z Węgierką (mecz w Hawłowicach), spotkanie z Bobrówką i ostatni sprawdzian przed rundą wiosenną to ponownie wygrana w Zadąbrowiu, tym razem 3:1. Przygotowania do spotkań rewanżowych można uznać za zakończone. Wzmocnieniem zespołu jest Adrian Furtyk wypożyczony z Czuwaju.

 

KWIECIEŃ

 

Rozpoczynamy rundę rewanżową sezonu 2010/11. W kwietniu rozgrywamy trzy kolejki, kolejka nr 12 to spotkanie z Walawą bezbramkowo zremisowane na wyjeździe. W 13 kolejce podejmujemy u siebie Wesołą Zadąbrowie i po bardzo dobrym spotkaniu na grząskim boisku wygrywamy 5:1. Później jednak przychodzi kolejne słabsze spotkanie i porażka z ówczesnym liderem czyli drużyną z Wyszatyc 0:3. Mimo wysokiego wyniku nasza drużyna nie prezentuje się aż tak źle a o wyniku decydują indywidualne błędy naszych zawodników. Miesiąc kończymy wygranym sparingiem po świątecznej przerwie w Walawie 3:2. Drużyna zaczyna się zgrywać i „łapać” nowe założenia i ustawienia trenera.

 

MAJ

 

W świąteczny majowy weekend rozgrywamy serię spotkań nr 15 w naszej lidze i podejmujemy w niej Artmax Pikulice. Po grze do ostatnich minut i bramkach Królikiewicza wygrywamy 4:3! Następny mecz to wyjazd do pewnie zmierzającego do A klasy Fenixa Leszno. Wynik po raz kolejny nie odzwierciedla gry naszego zespołu. Wg mnie było to jedno z lepszych spotkań w naszym wykonaniu, jednak na niesamowicie skutecznych napastników z Leszna było to wtedy za mało, przegrywamy 1:4. Kolejka nr 16 to zwycięstwo z Orzechowcami na wyjeździe 1:0. Po dwóch wyjazdowych spotkaniach wracamy do siebie na mecz z Nehrybką, niestety w bardzo kiepskim stylu remisujemy 2:2, mimo prowadzenia 2:0. Miesiąc kończymy wyjazdowym zwycięstwem w Olszanach 2:0 w kolejce nr 19.

 

CZERWIEC

 

Czerwiec to ostatnie 3 serie spotkań. U każdego z nas był jeszcze cień nadziei na awans do wyższej klasy rozgrywkowej, warunkiem były zwycięstwa w meczach z ciężkimi przeciwnikami. Bardzo emocjonalnie podeszliśmy do spotkania w 20 kolejce z Batyczami. Przez cały mecz byliśmy stroną przeważającą, czego jednak nie udokumentowaliśmy bramkami, a bezbramkowy remis w pełni zadowalał drużynę z Batycz. Kolejka nr 21 to wyjazd do Grochowiec i po raz kolejny porażka po dobrej grze, a to chyba boli najbardziej. W ostatniej kolejce sezonu wygrywamy na własnym boisku z drużyną z Kalnikowa 2:1. Sezon kończymy na 4 miejscu w tabeli, czyli pierwszym, które nie dawało przepustki. Do klasy A awansowały drużyny z Wyszatyc, Leszna i Batycz. W sezonie 2010/11 zgromadziliśmy 38 pkt., wygraliśmy 11 spotkań, 5 zremisowaliśmy a w 6 schodziliśmy z boiska przegrani, bilans bramkowy to 38:30.

 

LIPIEC

 

Zawodnicy mają wolne po zakończonym sezonie, jednak niemalże codziennie na boisku można kogoś zobaczyć kopiącego piłkę. W taki sposób przygotowujemy się do spotkań corocznego Pucharu Wójta. Eliminacje rozgrywamy 18 lipca na boisku w Małkowicach. Wsparci wychowankami a dziś zawodnikami Stali Rzeszów P. Majcherem i  M. Lorenowiczem oraz Polonii Przemyśl S. Bansiem w pierwszym spotkaniu wygrywamy z drużyną z Kaszyc po rzutach karnych 4:2 (w regulaminowym czasie wynik 0:0). Nowe ustawienie oraz wzmocnienia zdają egzamin i gra wygląda naprawdę bardzo dobrze! W drugim spotkaniu wygrywamy z Olszynką 2:0  i zapewniamy sobie awans do turnieju finałowego! Tydzień później spotykamy się w Walawie. Losowanie sprawia, że trafiamy na Zadąbrowie, z którym w zeszłym roku przegraliśmy w finale tych rozgrywek. Bardzo dobra gra m.in. M. Lorenowicza, jak również i całej reszty sprawia, że wygrywamy 1:0 i awansujemy do finału! Tam naszym przeciwnikiem jest drużyna z Orłów. Mając kilkanaście naprawdę dobrych sytuacji, przewagę w polu i rozgrywaniu piłki przegrywamy po kuriozalnym golu strzelonym kolanem z 16 metrów! Pozostaje niedosyt.

 

SIERPIEŃ

 

Można uznać Puchar Wójta za przygotowanie do sezonu, jednak to co innego niż treningi z trenerem i sparingi w ligowym składzie, a tych przed sezonem nie rozgrywamy za wiele, bo tylko jeden, wygrany z drużyną z Jankowic 2:1. W składzie widać niewielkie ruchy kadrowe, drużynę zasilili Piotr Wójcik, Marcin Hamryszczak a w trakcie rundy także Bartek Mrozek. Opuścili nas Adrian Furtyk (koniec wypożyczenia), Paweł Motowidło (wypożyczenie do Małkowic), w trakcie rundy na studia wyjeżdżają Rafał Opaluch oraz Radek Dudek a wyjazdy za granicę innych nieco komplikują nam optymalne przygotowanie i ustawienie. Przed sezonem Korona stawiana jest jako jeden z kandydatów do awansu, czego niewątpliwie sami od siebie również oczekiwaliśmy. Pierwsze kolejki weryfikują nasze plany. Spotkanie nr 1 to mecz z Zadąbrowiem i falstart – porażka 0:1 na własnym boisku. Kolejka nr 2 to wyjazd do Olszan i wygrana tam 3:2. Po wygranej na ciężkim terenie można było spodziewać się kontynuacji tego na swoim podwórku, niestety porażka z Kalnikowem 0:2 po raz kolejny daje nam do myślenia. W sierpniu miało również inne bardzo ważne wydarzenie, na zebraniu klubu pożegnaliśmy stare władze, którym bardzo dziękujemy za pozostawioną nam spuściznę w postaci niemałych długów. Oni nie potrafili ich przez kilka lat spłacić, My musieliśmy to zrobić w 4 miesiące. Dziękujemy!

 

WRZESIEŃ

 

Gorący miesiąc rozpoczynamy wyjazdowym spotkaniem w Hurku, gdzie w po ciężkiej przeprawie wygrywamy 2:1. Kolejka nr 5 i kolejne zwycięstwo, tym razem u siebie z Nehrybką 4:1, wszystko zmierza ku lepszemu! Podbudowani zwycięstwami jedziemy do Pikulic i rozgrywamy tam kolejne bardzo dobre spotkanie i z wygrywamy z pełnym spokojem 5:1. Tak więc trzy ostatnie spotkania to 9 pkt., w podświadomości co raz częściej krąży myśl o awansie. 25 września gościmy u siebie beniaminka B klasy Unię Fredropol, niestety być może za wcześnie sobie dopisaliśmy 3 pkt., i kończy się tylko remisem 1:1, a gdyby nie obroniony rzut karny w ostatniej minucie to pozostalibyśmy z pustymi rękoma.

 

PAŹDZIERNIK

 

Walawa i mecz z liderem rozpoczyna ten miesiąc. W bardzo zmienionym składzie nie dajemy rady prowadzącej w tabeli drużynie, chociaż strzelamy na ich terenie 3 bramki, wszystko na nic. Walawianka ten mecz uznała za swój najlepszy w rundzie, myślę, że gdybyśmy wtedy zagrali swój najlepszy mecz to nie schodzilibyśmy z boiska przegrani, cóż, teraz możemy tylko gdybać. W kolejce nr 9 przeżywamy swoiste déjà vu. Podobnie jak w ubiegłym sezonie w meczu z Nehrybką tak teraz w meczu z Radą nie potrafimy wygrać mimo prowadzenia 2:0! Mało tego, rywal gra niesamowicie słabo, więc pomagamy mu strzelić dwie bramki. Niewątpliwie jeden z najsłabszych meczów w kończącym się roku. Na rehabilitację nie trzeba długo czekać, bo już w następnym spotkaniu udajemy się do Nakła i pewnie zwyciężamy 4:0! Kolejka nr 11 to derbowy pojedynek z beniaminkiem z Olszynki. Po ciężkiej przeprawie zwyciężamy 2:1, niestety groźnego urazu nabawił się wtedy Grzegorz Piejko. 30 października rozgrywamy ostatni mecz na swoim boisku z Motorem Grochowce. Przegrywamy po pierwszej połowie 0:1, jednak dobre roszady w przerwie sprawiły, że w drugiej połowie zdobywamy dwie bramki i po dobrej grze pokonujemy jednego z kandydatów do awansu 2:1! To, że sędzia pomagał przyjezdnym, co niejeden słyszał, to już inna sprawa.

 

LISTOPAD

 

W listopadzie rozgrywamy ostatnią kolejkę spotkań. Do Torek udawaliśmy się jako drużyna zajmująca 3 miejsce, niestety po katastrofalnej grze przegrywamy 1:2. Kolejny raz sprawdziło się to, że potrafimy wygrać 3 mecze z rzędu, ale na czwartym przeciwniku się zatrzymujemy, z kim byśmy nie grali. Tak jest od dobrych kilku lat. Z trzeciego miejsca spadamy na szóste, na którym zimuejmy i czekamy na rozwój wydarzeń, być może będzie to dobre miejsce do ataku na dające awans podium. W rundzie jesiennej w 13 spotkaniach zdobywamy 23 pkt., 7 wygranych, 2 remisy i 4 porażki to nie najgorszy bilans, ale gdybyśmy się odrobinę postarali to mógłby być bardziej okazały, przede wszystkim zawiedliśmy na własnym terenie i w rundzie wiosennej nie możemy sobie pozwolić na straty u siebie. Strzelając 29 bramek jesteśmy o wiele skuteczniejsi niż w poprzednim sezonie, gdzie po ostatnim meczu mieliśmy zdobytych ich 38. Podsumowaniem rundy jest ankieta na najlepszego zawodnika. Ponad 1/3 głosów zdobył i zasłużenie zwyciężył Grzesiek Piejko.

 

GRUDZIEŃ

 

Niestety ostatni miesiąc kończymy bardzo przykrym wydarzeniem, nie tylko dla klubu ale i dla wszystkich znajomych, kibiców a przede wszystkim rodziny. Żegnamy naszego bramkarza Tadzia Królika, który swoje kolejne spotkania będzie już rozgrywał w innej, ale na pewno lepszej drużynie.

 

 

 

 

Starając się być obiektywny, wybrałem kilka bramek, które moim zdaniem były najpiękniejsze w ubiegłym roku i warto o nich wspomnieć:

 

- Sebastian Gaweł w spotkaniu z Pikulicami 3 maja i bramka niemalże z połowy,

- Robert Bomba w meczu w Olszanach na 2:0, 29 maja, okienko po minięciu obrońców,

- Adrian Furtyk z Grochowcami na 1:2, 12 czerwca, kolejne okienko,

- Arek Królik w Hurku na 2:1, 4 września, bramka na wagę 3 pkt.,

- Radek Dudek w Pikulicach , 18 września, piękne uderzenie z narożnika szesnastki,

- Grzesiek Piejko w spotkaniu z Olszynką 25 października, strzał nie do obrony,

- Piotr Wojtowicz również z Olszynką, bramka za 3 pkt.,

- wszystkie bramki Łukasza Graszy na treningach :)

 

 

Za 3 najsłabsze spotkania w ubiegłym roku można zaliczyć:

 

- 2:2 z Nehrybką  22 maja u siebie,

- 2:2 z Orzechowcami 9 października u siebie,

- 1:2 z Torkami na wyjeździe 6 listopada.


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [1010]
 

autor: Lucca69 2011-12-31 17:09:41

Profil Lucca69 w Futbolowo W związku z brakiem życzeń Noworocznych od admina Siwego - Wszystkiego co Najlepsze w Nowym Roku oraz upragnionego awansu :)


autor: ~GreenStreet 2012-01-02 17:15:12

avatar Wszystko fajnie opisane :P co do finału pucharu Wójta bramka z Orłami chyba najbardziej boli :( W lidze mogłoby być lepiej ale liczę że wkońcu będzie upragniony awans i tego Wam życzę !


autor: ~Majchii 2012-01-05 14:26:39

avatar Wszystko git Siwyy ;))


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Zegar

Reklama

Losowa galeria

Korona Trójczyce - Cresovia Kalników
Ładowanie...

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Wyniki

Ostatnia kolejka 5
Rada Orzechowce 3:5 San Ostrów
Artmax Pikulice 4:3 Gwiazda Maćkowice
Cresovia Kalników 0:3 Leśnik Bircza
Korona Trójczyce 1:4 Czarni Bolestraszyce
Korona Olszany 2:0 LKS Niziny
Grom Wyszatyce 1:3 Tęcza Kosienice

Ostatnie spotkanie

Korona TrójczyceCzarni Bolestraszyce
Korona Trójczyce 1:4 Czarni Bolestraszyce
2014-09-14, 13:00:00
     
oceny zawodników »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 6
San Ostrów - Tęcza Kosienice
LKS Nakło - Grom Wyszatyce
Czarni Bolestraszyce - Korona Olszany
Leśnik Bircza - Korona Trójczyce
Gwiazda Maćkowice - Cresovia Kalników
Rada Orzechowce - Artmax Pikulice

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Pogoda


Aby widget pogoda funkcjonował poprawnie, należy wypełnić dane w panelu administracyjnym.