Korona Trójczyce - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki drużyny

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. GarwazyCFC12 14

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 6, wczoraj: 72
ogółem: 768 236

statystyki szczegółowe

Wyszukiwarka

Buttony

Aktualności

Remis z Torkami.

  • autor: siwy19_88, 2013-08-27 09:47

W niedzielne popołudnie spotkaniem z Orłem Torki chcieliśmy przełamać złą serię spotkań, która ciągnie się za nami jeszcze od poprzedniego sezonu. Niestety po raz kolejny nie udało nam się zgarnąć kompletu punktów, ale z drugiej strony, będąc w takiej sytuacji minimalistami musimy się cieszyć z tego jednego punkciku i kolejnego nieprzegranego spotkania. Chociaż tyle…

Korona Trójczyce – Orzeł Torki 1:1 (1:1)

1:0 – P. Majcher 20 min.

1:1 – Gadzina 37 min.

Skład: Opaluch – Miktus, Gaweł, Podgórski, Wojtowicz – Dudek (54’ Cwynar), P. Majcher, Furtyk, Banaś, Wrona (52’ Kieryk) – Ł. Majcher.

 

więcej w rozwinięciu.

Zmobilizowani dobrym występem w Nakle chcieliśmy w końcu w tym sezonie sięgnąć po komplet punktów, wiedząc jednocześnie, że Orzeł będzie trudnym przeciwnikiem i na pewno tanio skóry nie sprzeda. Pierwszy kwadrans należał właśnie do gości, którzy stwarzali zagrożenie ze stałych fragmentów gry. Kilka rzutów rożnych, jeszcze więcej wolnych, na szczęście większość z nich nie znalazła drogi do siatki, chociaż jeden z tychże wolnych zatrzymał się na naszej poprzeczce. Później do głosu zaczęła dochodzić Korona i od razu udokumentowała to zdobyciem bramki! Dośrodkowanie z lewej strony boiska zostało wybite przez obrońców Orła na 18-sty metr a tam czekał już P. Majcher, który kapitalnym uderzeniem z woleja posłał piłkę w samo okienko! Chwilę później mogło i powinno być 2:0, jednak w sytuacji sam na sam Ł. Majcher nieznacznie chybił. Kilka minut później znowu próbował „Dziudek”, tym razem z dystansu, ale na posterunku był doświadczony bramkarz gości. W 37 min. Orzeł doprowadził do wyrównania. Niepotrzebny faul z prawej strony na wysokości narożnika pola karnego, dobre dośrodkowanie na długi słupek i ku zaskoczeniu wszystkich piłka ląduje w siatce. Tak więc po 45 min. mieliśmy remis.

W drugiej połowie zdecydowanie przeważała już Korona, chociaż Orzeł próbował kontratakować i raz był naprawdę bardzo blisko zdobycia drugiej bramki. Ale po kolei. Niemalże od początku środek boiska w drugiej części należał do S. Banasia, P. Majchera i M. Furtyka a wymienione skrzydła robiły nieco więcej zamieszania niż te w pierwszej części, ale przyznać trzeba, że gdyby w meczu zagrali kontuzjowany G. Kot i nieobecny R. Bomba to mogłoby być jeszcze lepiej, ale to już tylko takie gdybanie… Dobrą okazję jeszcze przed zejściem miał R. Dudek, ale uderzył tylko w boczną siatkę. Później próbował jeszcze Ł. Majcher, po rzucie rożnym uderzał M. Furtyk a w sytuacji sam na sam nieco pogubił się P. Majcher i bramkarz zdołał wygarnąć mu piłkę spod nóg. Orzeł stworzył jedynie dwie groźne sytuacje, ale przy obydwu przy odrobinie szczęścia mógł cieszyć się z bramek. Najpierw dalekie dośrodkowanie głową zgrał na piąty metr kapitan gości a tam tylko w sobie wiadomy sposób napastnik mając pustą bramkę uderzył w poprzeczkę a następnie po kolejnym dalekim wybiciu z obrony napastnik gości minął naszego bramkarza, ale jego uderzenie na rzut rożny wybił asekurujący Opalucha S. Gaweł. Przez ostatnie 20 min. Korona nie wychodziła już praktycznie z połowy Orła. Kilkukrotnie dobrze dośrodkowywali K. Cwynar, R. Miktus i P. Majcher, ale zawsze brakowało wykończenia. Bardzo dobrą okazję miał M. Kieryk, ale jego uderzenie z kilku metrów zablokowali obrońcy i skończyło się tylko na rzucie rożnym. W ostatnich minutach mieliśmy kilka tych rożnych a po jednym z nich do wybitej piłki na 20 metrze doszedł S. Gaweł, nawinął jednego obrońcę i technicznym strzałem próbował zaskoczyć dobrze dysponowanego bramkarza gości, jednak ten wyciągnął się jak długi i po raz kolejny sparował piłkę na ostatni już korner, który został jednak wybroniony przez drużynę z Torek. Tak więc kolejny podział punktów i kolejny mecz bez zwycięstwa na własnym terenie, a już za tydzień ciężka przeprawa z Tęczą w Kosienicach.

 

Szybkiego powrotu do zdrowia życzymy K. Buczkowi oraz P. Królikiewiczowi, miejmy nadzieję, że założą jeszcze koszulkę Korony. Jesteśmy z Wami chłopaki! Pamiętajmy również o innych zawodnikach, którym zdrowie póki co niestety nie pozwala na grę, a na pewno byliby wzmocnieniem dla drużyny czyli R. Króliku i M. Pączku!

 

Z tego miejsca pragnę również podziękować wszystkim „kibicom” za słowa wsparcia i otuchy, których doświadczyliśmy od nich po spotkaniu. Taka mobilizacja na pewno nam pomoże, wiedzieliśmy od dawna, że na was można zawsze liczyć, tego nam było potrzeba, wielkie dzięki jeszcze raz! 


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [553]
 

autor: michal_17 2013-08-27 10:29:52

Profil michal_17 w Futbolowo Nie chce być chamem, ale w drugiej połowie dopiero pod koniec Korona prowadziła gre :)


autor: siwy19_88 2013-08-27 11:42:19

Profil siwy19_88 w Futbolowo Wg mojej własnej opinii, a więc nieco subiektywnej ale z drugiej strony również w pewnym stopniu obiektywnej, bo tak chciałbym przekazywać informacje, Korona przeważała w drugiej połowie, a pod koniec (mniej więcej ostatnie 20 min. które zaznaczyłem w tekście) jak to ująłeś - prowadziła grę, czyli wszystko się zgadza z tym co napisałem.
Ja z kolei również nie chce być chamem (nie wiem, dlaczego akurat użyłeś tego słowa), ale Twoja zapowiedź meczu i nadzieja, "że mecz pójdzie gładko i spokojnie wyjedziemy z trzema punktami" nie pokazują zbyt wielkiego szacunku i respektu dla przeciwnika, kimkolwiek by on był :)


autor: michal_17 2013-08-27 14:22:00

Profil michal_17 w Futbolowo Użyłem "chamem" bo nie chciałbym być nie miły o to mi chodziło. Nie mówię że relacja jest zła, ale z niej wychodzi, że Korona w 100% prowadziła grę cały czas, a jednak każdy przyzna że Torki na początku pierwszej i drugiej były przeważające. Co do zapowiedzi meczu, nie wyciągaj z tekstu fragmentów bo nie wiadomo o co chodzi. od przecinka zdanie brzmi tak "ale miejmy nadzieje że mecz pójdzie gładko i spokojnie wyjedziemy z trzema punktami" i tutaj chodzi o zagrzanie zawodników i też o to by tak się to skończyło, przecież nie napiszę na stronie klubu, że " Miejmy nadzieje że nie przegramy, może wywalczymy remis".


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Zegar

Reklama

Losowa galeria

Korona - Batycze
Ładowanie...

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Wyniki

Ostatnia kolejka 5
Rada Orzechowce 3:5 San Ostrów
Artmax Pikulice 4:3 Gwiazda Maćkowice
Cresovia Kalników 0:3 Leśnik Bircza
Korona Trójczyce 1:4 Czarni Bolestraszyce
Korona Olszany 2:0 LKS Niziny
Grom Wyszatyce 1:3 Tęcza Kosienice

Ostatnie spotkanie

Korona TrójczyceCzarni Bolestraszyce
Korona Trójczyce 1:4 Czarni Bolestraszyce
2014-09-14, 13:00:00
     
oceny zawodników »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 6
San Ostrów - Tęcza Kosienice
LKS Nakło - Grom Wyszatyce
Czarni Bolestraszyce - Korona Olszany
Leśnik Bircza - Korona Trójczyce
Gwiazda Maćkowice - Cresovia Kalników
Rada Orzechowce - Artmax Pikulice

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Pogoda


Aby widget pogoda funkcjonował poprawnie, należy wypełnić dane w panelu administracyjnym.