Korona Trójczyce - strona nieoficjalna

Drużyna gospodarzy, przewyższała Nasz zespół warunkami fizycznymi, jednak nasi zawodnicy, za co trzeba ich pochwalić nie przestraszyli się rywala i podjęli walkę. Pierwsza połowa to głównie gra w środku pola, bez większego zagrożenia pod bramkami. Najlepszą okazję dla Naszego zespołu miał Damian Lach, jednak zbyt długo zwlekał ze strzałem i obrońcy zdołali wybić mu piłkę. Jeśli chodzi o gospodarzy to oprócz jednego niecelnego strzału nie stworzyli oni żadnej klarownej sytuacji pod naszą bramką. Pierwsza połowa kończy się zatem bezbramkowym remisem. W przerwie wzajemna mobilizacja wśród zawodników, którzy poczuli, że mogą ugrać coś więcej na remis. Od początku drugiej połowy to my osiągamy przewagę na boisku i raz za razem stwarzamy sobie sytuację pod bramką Tęczy. Niestety tego dnia nie mieliśmy szczęścia, pojedynki jeden na jednego z bramkarzem przegrywają Damian Lach i Michał Niemiec, ale chłopcy nie załamują się i dalej dążą do zmiany rezultatu. Najbliższej szczęścia był Jakub Szczygieł, który mając przed sobą już pustą bramką trafia w poprzeczkę, należy jednak dodać, że Kuba miał pecha gdyż przed samym strzałem piłka podskoczyła na nierówności i uderzenie Kuby było nieczyste. Niestety mimo jeszcze kilku sytuacji jakie sobie stworzyliśmy nie udaje Nam się strzelić upragnionego gola i mecz kończy się remisem 0:0.

Naszą drużynę należy pochwalić za to, że nie przestraszyła się rywala i mimo tego, że dla niektórych był to pierwszy oficjalny mecz w życiu zagrała bardzo dobre spotkanie. Pamiętajmy, również, że był to mecz wyjazdowy i każdy punkt przywieziony z terenu przeciwnika należy szanować! Następnym razem może szczęście nam dopiszę i będziemy cieszyć się ze zwycięstwa!

• Komentarzy [3]
• czytano: [643]
• DO