- autor: palec1960, 2011-05-23 13:14
-
Korona Trójczyce 2-2 (2-0) Jawor Nehrybka
Skład: Opaluch - Królik (65' Wojtowicz), Gaweł, Figiel, Miktus - Furtyk,Pączek, Piejko (82' Chomeniuk), Buczek - Majcher, Wrona (75' Kieryk)
Bramki: 21' Piejko R.
34' Majcher
Mecz rozpoczął się od ataków gości, po których było widać, że nie przyjechali się do Nas bronić. Lecz z czasem obraz gry ulegał zmianie. Już w 21 minucie zamieszanie w polu karnym przeciwnika z zimną krwią wykorzystał Robert Piejko. Korona nie poprzestawała na tym i groźnie atakowała, co przyniosło efekt w postaci drugiej bramki, której strzelcem został Łukasz Majcher. Nasz napastnik z pełnym spokojem wpakował piłkę do siatki. W 40 minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji w Naszym polu karnym. Nasz bramkarz zderzył się z zawodnikiem gości, sędzia główny najpierw wskazał faul dla Korony, lecz po chwili zmienił swoją decyzję i podyktował rzut karny dla Nehrybki. Mimo iż Nasz bramkarz "wyczuł" zamiar zawodnika Jaworu to jednak nie musiał interweniować, bo ten fatalnie przestrzelił nad poprzeczką. Do przerwy 2-0.
Druga połowa rozpoczęła się tak samo jak pierwsza. Staraliśmy się kontrolować grę i wynik, jednak w 53 minucie wydawałoby się niegroźny strzał (po błędzie Opalucha) wpadł do bramki. Jawor od tej pory nabrał niebywałej ochoty do gry. W 60 minucie sędzie podyktował rzut rożny, który goście zamienili na bramkę. Od tej pory Nasza drużyna goniła wynik. Swoje sytuacje marnowali: Furtyk, Figiel, Wrona, Kieryk.
Nie udało się wygrać z Nehrybką, a nasze potknięcie bezlitośnie wykorzystali rywale w walce o awans. Nasza drużyna tym samym praktycznie zaprzepaściła swoje szanse na bycie w czołowej trójce B-klasy.